Maj - Powiatowe Stowarzyszenie Pszczelarzy w Gliwicach

Idź do spisu treści

Menu główne:

Maj

Przypomnienia pszczelarskie na każdy miesiąc

Porady pszczelarskie  na miesiąc MAJ
Poszerzamy gniazda woszczyną do czasu zakwitnięcia mniszka i sadów. Węzę w maju dodajemy po 1 szt. przy krytym czerwiu, bo tam są najlepsze warunki do jej odbudowy, tam gromadzą się młode pszczoły - woszczarki. W dalszym ciągu dbajmy o poidło, nie powinno w nim nigdy zabraknąć wody. Czas postawić przynajmniej jeden ul na wadze, by mieć orientację, jakie są dobowe przybytki w ulu. Pozwoli to na lepszą gospodarkę.
Coraz modniejszy staje się zbiór obnóży pyłkowych. Jest to bardzo cenny środek odżywczy i leczniczy dla człowieka. W drugiej połowie maja, kiedy pszczoły przygotują dostateczne zapasy pyłkowe w ulu, należy nastawić poławiacze pyłku. Korzystnie jest zakładać poławiacze na wszystkie ule w tym samym czasie na 2-3 dni i robić dwudniową przerwę w odbieraniu obnoży. Zebrane obnóża codziennie poddajemy suszeniu. Wysuszyć trzeba je do tego stopnia, by osiągnęły twardość suchego ziarna żyta. Wysuszone obnóża pyłkowe należy przechowywać w zgrzanych torebkach z folii, lub w hermetycznie zamkniętych słojach w lodówce, by zabezpieczyć je przed szkodnikami, głównie przed molami i rozkruszkami. Porażone przez szkodniki obnóża nie nadają się do spożycia. W maju podajemy nadstawki do uli. Zamiast poszerzać gniazdo przez dodawanie ramek (więcej niż 8-10 ramek), poszerzamy ramkami nadstawkowymi, chociaż gniazdo nie jest jeszcze założone ramkami. W ulach kondygnacyjnych dodajemy w miarę potrzeby następne kondygnacje.
W szczególnie korzystnych warunkach pogodowych, w niektórych ulach na koniec maja może być już w niektórych pasiekach dojrzały miód z mniszka, sadów i rzepaku. Do odbioru można przystąpić tylko wtedy, gdy co najmniej 2/3 plastra zostało już zasklepione, ale lepiej, by były zasklepione całe. Wtedy mamy pewność, że miód jest gwarantowanej jakości. Korzystny jest fakt posiadania niskich ramek nadstawkowych, bo szybciej w nich dojrzewa miód i możemy go odbierać jako miody odmianowe: rzepakowy, koniczynowy, gryczany lub lipowy
A oto kilka praktycznych porad:
 
  1. W miarę rozwoju rodzin poszerzamy gniazda. Początkowo podajemy woszczynę, a po zakwitnięciu sadów i mniszka można podawać węzę.
  2. Kolejny plaster dodajemy, gdy za ostatnią ramką pszczoły siedzą na zatworze.
  3. W drugiej połowie maja wiele rodzin osiągnie taki rozwój, że będzie trzeba podać nadstawki. Nie czekamy, aż gniazdo zapełni się ramkami, ale dodajemy nadstawkę jako formę poszerzania gniazda.
  4. Nadal utrzymujemy rodziny ocieplone matami.
  5. Jeśli mamy odpowiedni sprzęt, przystępujemy do pozyskiwania obnóży pyłkowych.
  6. Zebrane obnóża pyłkowe codziennie dostarczamy do suszarni. Pyłku nie suszymy na słońcu i w wysokiej temperaturze, ponieważ straci swe właściwości.
  7. Po wysuszeniu pyłek przechowujemy w zgrzanych torebkach lub hermetycznie zamkniętych słojach w lodówce, by zabezpieczyć przed szkodnikami.
  8. Na początku maja zaznaczamy wszystkie ramki, na których zimowały pszczoły i dążymy do tego, by w ciągu roku wszystkie wycofać z ula, aby pszczoły ponownie na nich nie zimowały. Postępując w ten sposób unikniemy wielu chorób.
  9. Nadal dbamy o poidło.
  10. Pamiętamy o wysiewie roślin miododajnych, by wzbogacić pożytki pszczele.
W maju kończy się okres wymiany pszczół. Zdarza się, że w rodzinach jest za mało pszczół wychowujących w stosunku do ilości czerwiu. Częste o tej porze okresy chłodu sprzyjają rozwojowi w niedogrzanym czerwiu grzybicy wapiennej. Zamarły czerw ma charakterystyczny wygląd grudki wapna. W słabych rodzinach może dojść do rozwoju grzybicy kamiennej - aspergilozy. Grzybnia przerasta plastry, pszczoły i czerw. Uwaga! Choroba jest niebezpieczna dla człowieka. Nosemoza tylko pozornie wygasa. W rzeczywistości postać jawna choroby przechodzi w formę skrytą, która wraz z infekcjami towarzyszącymi inwazji Nosema apis może znacznie obniżać produkcyjność rodzin. W hodowlach matek ujawnia się niekiedy zakażenie wirusem choroby czarnych mateczników, powodującym zamieranie larw matecznych. W rodzinach zarażonych przez amebę (Malpighamoeba mellificae) obserwujemy pszczoły o rozdętych odwłokach i plamy jasnego, rzadkiego kału na plastrach. Niskie temperatury sprawiają, że część młodych pszczół nie może strawić zjedzonego pyłku i zamiera. Ich przewód pokarmowy wypełniają gliniaste masy pyłku. Jest to tzw. choroba majowa. W maju często dochodzi do zatruć pszczół spowodowanych niewłaściwym stosowaniem pestycydów. Mogą one doprowadzić do osypywania się całych rodzin.
 
 
 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego