Październik - Powiatowe Stowarzyszenie Pszczelarzy w Gliwicach

Idź do spisu treści

Menu główne:

Październik

Przypomnienia pszczelarskie na każdy miesiąc

Porady pszczelarskie na miesiąc październik

A oto kilka praktycznych porad:
  1. Kończymy zabiegi zwalczania warrozy.
  2. Zabezpieczamy ramki przed zniszczeniem przez pleśń lub motylicę.
  3. Przetapiamy starą woszczynę.
  4. Ramki usunięte z uli podejrzanych o jakiekolwiek choroby po oczyszczeniu płuczemy w 2% roztworze sody żrącej lub w roztworze Wirkonu w celu ich zdezynfekowania.
  5. Ramki po wycięciu plastrów czyścimy i przygotowujemy do wprawienia węzy.
  6. Zabezpieczamy daszki uli przed zaciekaniem wody.
  7. Zabezpieczamy ule przed dostępem myszy (usuwamy deski i pomosty prowadzące do wylotków).
  8. W otoczeniu pasieki sadzimy drzewa i krzewy miododajne.
Sezon pasieczny zakończony. Wyniki podsumowane. Pozostały tylko prace porządkowe i gospodarcze w pasiece. Mam nadzieję, że nawet maruderzy zakończyli karmienie rodzin na zimę przed 20 września. Podobnie zabiegi związane ze zwalczaniem warrozy zostały wykonane. Pamiętajmy tylko o tym, że paski  powinny być usunięte przed nastaniem zimy. Przy ciepłej pogodzie można dokonać jeszcze odymiania tabletkami Apiwarolu.
Co robić z wolnymi plastrami?
Wycofane z uli plastry segregujemy, stare i z defektami przeznaczamy na przetop. Ramki z woszczyną można przechować w pomieszczeniach suchych i przewiewnych. Tam rozwieszamy luźno plastry, by był dostęp światła i powietrza, bo takiej atmosfery nie znosi motylica. Można też przetrzymać plastry zapakowane w worki foliowe lub papierowe, np. worki po cukrze, ale pakujemy je zaraz po wyjęciu, by motylica nie złożyła na nich jaj i zalewamy kwasem octowym. Worki szczelnie zamykamy (zaklejamy) i składamy do suchych i chłodnych pomieszczeń. Dobrze zabezpieczone ramki przechowają się do wiosny bez strat. Ramki z pierzgą źle się przechowują, tylko niektórym pszczelarzom udaje się je przechować do następnego sezonu, ale też nie ma pewności, jaką będą przedstawiały wartość dla pszczół. Ramki przeznaczone do przetopu dajemy pszczołom do ewentualnego osuszenia, a potem wycinamy z ramek woszczynę, mocno zgniatamy, kruszymy, by później przetopić.
Sprawdziamy też, czy nieprzemakają daszki, uszkodzone pokrywamy nową papą (blachą) jeszcze przed zimą. Ule ustawione na wolnej przestrzeni zabezpieczamy przed przewracaniem w czasie jesiennych wichrów.
W październiku będą jeszcze ładne dni, to można sprawdzić, czy właściwie dostosowaliśmy wielkość gniazd do siły rodzin. Odsuwamy w tym celu zatwór, by sprawdzić czy za zatworem są pszczoły. Jeśli nie ma pszczół, to odsuwamy pierwszą ramkę. Jeżeli nie jest obsiadana gęsto cała, to o jedną ramkę jest za dużo - należy ująć jedną ramkę. Natomiast mocno obsiadany zatwór wskazuje na zbyt ciasne gniazdo, należy dodać 1 ramkę usuniętą z innego ula. Należy usunąć deski i pomosty stawiane przed ulami ułatwiające wejście zmęczonym lotem pszczołom do uli, by nie dopuścić, aby do ula dostały się myszy, które przed nastaniem zimy intensywnie schodzą z pól do zagród, a dostawszy się do ula mogą doprowadzić do zagłady rodziny.
 
 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego